Meteorolodzy przewidują rekordowe upały podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi.pl

W obliczu nadchodzących Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, które odbędą się od 26 lipca do 11 sierpnia, naukowcy i organizatorzy zmagają się z potencjalnym zagrożeniem rekordowych upałów. Paryż, miasto, które w ostatnich pięciu latach doświadczyło serii skrajnie gorących lat, w lipcu 2019 roku ustanowiło nowy absolutny rekord temperatury, osiągając 42,6 stopni Celsjusza. W związku z tym, organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Paryżu są "w pełni świadomi" ryzyka związanego z klimatem i przygotowują się do możliwości wystąpienia kolejnej fali upałów.

 

W odpowiedzi na potencjalne wyzwania, zespoły operacyjne przeprowadziły symulacje mające na celu ocenę konsekwencji przesunięcia niektórych wydarzeń na zewnątrz na wcześniejsze lub późniejsze godziny, aby uniknąć upałów w południe. Szczególnie narażone na skutki intensywnego słońca i wysokich temperatur są dyscypliny takie jak lekkoatletyka, w tym maraton, tenis czy siatkówka plażowa. Młodzi i sprawni sportowcy mogą okazać się bardziej odporni niż widzowie, którzy będą prawdopodobnie musieli czekać w kolejkach, aby wejść na obiekty i spędzić potencjalnie godziny bez cienia na otwartych stadionach.

 

Dodatkowym obszarem obaw jest wioska olimpijska w północnym Paryżu, zbudowana bez klimatyzacji w ramach działań na rzecz ustanowienia nowych standardów środowiskowych dla Igrzysk w Paryżu. Zamiast tego, wieżowce przy rzece wykorzystują naturalne systemy chłodzenia geotermalnego, a także zacienienia, obszary zazielenione i wentylację wiatrową, które gwarantują temperaturę wewnętrzną o co najmniej 6,0 stopni Celsjusza niższą niż na zewnątrz. Jednakże, niektóre delegacje uznają to za niewystarczające i jako kompromis, organizatorzy francuscy oferują dostarczenie przenośnych klimatyzatorów na koszt delegacji odwiedzających.

 

Ostatnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio były powszechnie uważane za najgorętsze w historii, z temperaturami regularnie przekraczającymi 30 stopni Celsjusza oraz wilgotnością na poziomie 80%. W odpowiedzi na to, organizatorzy w Tokio przenieśli zawody w chodzie sportowym i dwa maratony o 800 kilometrów na północ od Tokio, licząc na chłodniejszą pogodę, która jednak nie nadeszła. Wiele działań przeciwdziałających upałom, w tym stacje z mgiełką, okazało się niewystarczające, a wielu sportowców zmagało się z gorącem, w tym rosyjski tenisista Daniil Medvedev, który zastanawiał się na korcie, czy może umrzeć.

 

Organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Paryżu ściśle obserwują długoterminowe modele pogodowe, aby przygotować się na potencjalne ekstremalne upały. Paryż, najbardziej podatne na fale upałów miasto w Europie, może w najbliższych latach osiągnąć temperatury do 50°C. W związku z tym, istnieje plan awaryjny dotyczący dostosowania harmonogramów w przypadku ekstremalnych upałów, choć nie planuje się zmiany lokalizacji żadnych wydarzeń.

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika OjciecDyrektor

Skoro tak prognozują to

Skoro tak prognozują to sprawią, żeby tak było.

Kilka lat temu wielu wyśmiewało się z chemtrials. Teraz ci sami udają głupich mówiąc, że no tak, ale to geoinżynieria, a nie jakieś spiskowe chemtrials No ale kurwa, ale powiedz mi - "robili opryski z samolotów czy nie robili?"
Ale to nie chemtrials płaskoziemco, tylko geoinżynieria, rozumiesz? Jak nie rozumiesz to folia na ryj i siedź cicho, bo dostaniesz paragraf za sianie dezinformacji i pójdziesz do pierdla na 30 dni, żebyś przemyślał co można mówić, a czego nie można.

Jak będzie przymusz, to chcę zastrzyk w pośladek. Zawsze będę szczerze odpowiadał, że mam szczepionkę w dupie.

Skomentuj