Rozbłysk X3.3 na Słońcu - jeden z najsilniejszych w tym cyklu słonecznym

Kategorie: 

Źródło: NASA

9 lutego 2024 roku, Słońce wyemitowało potężny rozbłysk klasy X, osiągając szczytową intensywność o godzinie 13:14 UTC. Klasyfikowany jako rozbłysk X3.3, był to jeden z najintensywniejszych rozbłysków obserwowanych w ostatnim czasie, co podkreśla dynamiczną i nieprzewidywalną naturę naszej najbliższej gwiazdy.

 

Obserwatorium Solar Dynamics Observatory NASA, które nieustannie monitoruje Słońce, uchwyciło ten fenomen na obrazie. Rozbłyski słoneczne, będące potężnymi wybuchami energii, mogą wpływać na komunikację radiową, sieci elektroenergetyczne, sygnały nawigacyjne oraz stanowić zagrożenie dla astronautów i satelitów.

 

NOAA's Space Weather Prediction Center podało, że wydarzenie to zostało sklasyfikowane jako R3 (Silne) na skali wydarzeń słonecznych. Mimo że region aktywny Słońca, z którego wyemitowano rozbłysk, obrócił się poza południowo-zachodni kraniec tarczy słonecznej, to rozbłysk był na tyle silny, że satelita GOES-16 zarejestrował go jako rozbłysk X3.3. Tego rodzaju rozbłyski klasy X są uznawane za najintensywniejsze i mogą prowadzić do planetarnych zakłóceń radiowych oraz długotrwałych burz radiacyjnych.

 

Zarówno NASA, jak i NOAA monitorują Słońce oraz nasze środowisko kosmiczne za pomocą floty statków kosmicznych, które badają od aktywności słonecznej po atmosferę słoneczną i cząstki oraz pola magnetyczne w przestrzeni otaczającej Ziemię. Te obserwacje są niezbędne dla prognozowania pogody kosmicznej i minimalizowania wpływu rozbłysków słonecznych na technologię i życie na Ziemi.

 

Rozbłyski słoneczne klasy X, takie jak ten z 9 lutego, przypominają nam o ogromnej mocy naszej gwiazdy i potencjalnym wpływie, jaki może mieć na naszą codzienną technologię oraz bezpieczeństwo astronautów w przestrzeni kosmicznej. Zrozumienie i przewidywanie tych zjawisk jest kluczowe dla ochrony naszej zaawansowanej infrastruktury technologicznej i dalszego eksplorowania kosmosu.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika spokoluz

Tak ciut z innej strony

Tak ciut z innej strony obserwacji nasa - nasa obserwuje ile dziennie planeta produkuje tlenu i wychodzi na to , że rośliny na ziemi przetwarzają całkowicie CO2 a wraz ze wzrotem stężenia rośliny rosną szybciej i większe.

Zatem nawet nasa potwierdza , że globalne ocieplenie to ocipienie zidiociałej bandy debili .

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika wiktor wektor

Skoro wraz ze wzrostem

Skoro wraz ze wzrostem stężenia CO2 w atmosferze rośliny rosną szybciej i większe (jak to napisałeś) - to znaczy że nie nadążają one z pochłanianiem tego gazu z powietrza, w przeciwnym razie jego stężenie nie rosłoby a malało - zgadza się ? 

Po za tym jak niby NASA czy ktokolwiek inny miałby zmierzyć (bo obserwować to sobie można konstelacje gwiezdne) globalną produkcję tlenu ? Skoro ilość CO2 rośnie to równoważnie musi maleć stężenie O2.

No i co to ma wspólnego z klimatem ogólnym ? Najwyraźniej sam należysz to tej grupy, skoro nie widzisz zmian wokół siebie. Mamy luty - gdzie jest śnieg i mróz ? Co.. masz 5 lat że nie pamietasz jakie mieliśmy zimy a jakie teraz są ?

Porównaj te dwie fotografie z arktyki,widzisz róznicę ?: 

To samo miejsce w Arktyce w odstępie 100 lat – Demotywatory.pl

Skomentuj